Witajcie!
Pudełeczko zrobiłam... już prawie miesiąc temu!
Fotki na blogu załadowane już od jakiś 2 tygodni... A ja czasu nie mam na napisanie kilku słów!
Pochłania mnie praca, w domu remont w mega wymiarze, kucie tynków,
rwanie rur na obu piętrach - chaos TOTALNY!!!
Moje przydasie pochowane po kątach, nic znaleźć się nie da.
Czuję się w tym mocno zagubiona i zirytowana, ale cóż zrobić.
Wracając do pudełeczka - młoda para polsko-hiszpańska,
zaproszenie nawiązywało mocno do folkloru i symboli obu państw.
Pomyślałam, że wygląd pudełka i życzenia też muszą nawiązać do tych rzeczy.
Stąd czerwony kolor i koronki ludowe :-)
A w środku życzenia w trzech językach.
Pozdrowionka!!!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŁał jakie cudeńko! no kochana masz talent do takich cacek!
OdpowiedzUsuńCuda pokazujesz i widać, że Cię nie ma
OdpowiedzUsuńjakoś tak pusto