Weekendowo tworzyła się
kartka znów w tonacji różowo-fioletowej. Hmmm, wcale nie moje ulubione kolory,
a tu dwie takie karteczki pod rząd :-)
Wyzwania:
Wszystko powycinane „temi
rencami” - mam nadzieję, że się nadaje :-) Kwiatki ukręcone samodzielnie plus jeden wykombinowany z elementów
gipiury – też nowy patent: po prostu w górną część kwiatka wciągnęłam białą
nitkę i związałam tak, aby troszkę zamknęło kielich, a w środek trafiła
półperełka :-)))
A! Jest i drugi nowy patent:
ostrzałka do noży świetnie sprawdza się do niszczenia brzegów papieru:-)))
U mnie damula z klatką
pojawia się na pomolestowanym paierowym kartoniku :-)))
Luuuuuubię mapki – gotowy projekt to o połowę mniej roboty :-)))
Są fajniste cukiery do
przygarnięcia przez szczęściarzy... Info w pasku bocznym. Oj, chciałabym,
chciała :-)
Wszystkim „starającym się”
życzę powodzenia!
Super kartka!
OdpowiedzUsuńFajna kartka :) Szkoda tylko, że z tym światłem tak ciężko :/
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu DM :)
No i szwarno dziolszko wyszlo ci tak jak trza! Dziekuje za udzial w wyzwaniu Silesian Craft:D
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny! :-)
OdpowiedzUsuńCiekawa kartka z bardzo interesującym obrazkiem.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu mapkowym GOscrap :)
Piękna i bardzo oryginalna!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu GoScrap:)
Dziękuję bardzo! :-)
Usuń