wtorek, 24 grudnia 2013

Święta, święta...

Z tej okazji mój pierwszy samodzielnie ukręcony wianek 
otrzymał "ubranko" jutowo-gwiazdkowo-pomarańczowe.
Fotki strzelałam w południowym słońcu. 
Stanowczo niezimowo za oknem w te święta...  



 ... a na ścianie w sypialni zawisła "troszkę inna choinka" :-) 
Choinka jest kontynuacją moich prób zagospodarowania drewna brzozowego, 
które wciąż mam w sporej ilości.
Tak więc nasza ogrodowa brzoza dała nam w tym roku fajną oprawę świąt :-)



Chciałam ją bardziej ustroić, ale nie starczyło czasu.

W ten piękny świąteczny czas chciałabym Wam wszystkim życzyć wspaniałej, 
rodzinnej atmosfery, wiele radości, chwili odpoczynku i spokoju...
A na Nowy Rok złożę życzenia za tydzień :-)



3 komentarze:

  1. Wesolych Swiat !!!! Choinka wspaniala, bardzo mi sie podobaja takie galeziaki : )

    OdpowiedzUsuń
  2. Choinka z gałązek brzozy fantastyczna- mnie nie udało się zrobić :/ Życzę pogodnych i spokojnych Świąt Narodzenia Pańskiego :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Choinka z patyków brzozowych genialna...i żadnej innej oprawy nie wymaga sama w sobie jest śliczna ! A wianuszek samemu ukręcony..no nono ! I faktycznie tylko śniegu brakuje ...:( Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie dziękuję za wizytę :-)
Pozdrawiam serdecznie!