piątek, 13 grudnia 2013

Wykony różnej maści

Strasznie dużo się dzieje, problemy wszelakie postanowiły się spiętrzyć przed świętami :-(
Miejmy nadzieję, że uda się je ogarnąć przez te najbliższe dni przedświąteczne...
Mało czasu na tworzenie, udało mi się w tym tygodniu skończyć kilka rzeczy, kilka przetestować.
Moje pierwsze próby szydełkowych butków dla maluchów.


I pierwsze próby sutaszu bez użycia igły i żyłki :-)



Pierwszy własnoręcznie ukręcony skromny wianek. 
To dalszy ciąg wykorzystywania materiału z podcinanej 
wczesną jesienią brzozy z naszego ogrodu :-)


I szkatułka z tagiem dla mojej przyjaciółki. Ozdobniki skromne, bo ona lubi taki styl.
W środku została prawie surowa, są tam tylko 3 warstwy 
bezbarwnego lakieru i czarna koroneczka.
Za to w przypadku taga pozwoliłam sobie na więcej "szaleństw".
Sam w sobie jest jest bardzo ciekawy, do kupienia tutaj.







Miłego weekendu Wam życzę i idę walczyć z przeciwnościami :-)

1 komentarz:

  1. Oj dzieje się u Ciebie! Buciki słodziaki, sutasz wspaniały, piękny wianek się zapowiada, no i szkatułka. Ach! Życzę by wszystko jak najszybciej wróciło do normy i troski odeszły daleko w cień :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie dziękuję za wizytę :-)
Pozdrawiam serdecznie!